choćby ze względu na osadzoną w realiach fabułę, nie jest to jakieś głupkowate latanie wampirów czy zombiech
Kocham ten film za muzykę , konstruktywne dialogi typowo żołnierskie , walkę o przetrwanie przypominającą tą z noc żywych trupów lecz tutaj bohaterowie walczą z innym typem przeciwnika , humor , flaki i przede wszystkim za scenografie.
Bardzo lubię filmy traktujące o wilkołakach i ten muszę zaliczyć w poczet tych dobrych, bo przyjemnie mi się go oglądało. Akcja jest całkiem ciekawa i do tego podszyta czarnym humorem. Mnie osobiście to kupiło. Warto zauważyć, że przeważnie w takich filmach, z wilkołakami mierzą się zwykli i bezbronni ludzie w tym...
Pamiętam ten film jak go oglądałam będąc jeszcze dzieckiem i zapadł mi nieco w pamięci, choć do cudów kinematografii nie należy. Na pewno duży plus za wilkołaki, które choć ręcznie robione wyglądały naprawdę super. Szkoda tylko, że całą reszta wyglądała już nieco gorzej. Bowiem większość filmu oglądamy mniej lub...
Zdecydowana czołówka wśród filmów o wilkołakach, świetny klimat, znakomita realizacja tak całości, jak i poszczególnych scen (na przykład wyszarpywanie jelita) - zarówno od strony technicznej jak i artystycznej nie zawodzi, pobać się można i rozerwać też.. A tekst "Obyś dostał sraki, p*jebie!!" jest po prostu genialny.
więcejNie wiem jak dla Was ale dla mnie przynajmniej dwa momenty w filmie były niedopracowane: pierwszy kiedy główny bohater rozmawia z dziewczyną i ona mówi mu, że wilkołaków nie mozna zastrzelić ale ona wie jak można je zabić. I już już ma mu powiedzieć jak, ale wtedy coś im przerywa (nie pamiętam dokładnie co im...
Jak dla mnie mało straszny. Może rzadko chodzę w nocy po lesie przy pełni księżyca? Co nie
zmienia faktu, że film przyjemny. Choć mało się bałem (wilkołaki słabo mnie przerażają), dobrze mi
się film oglądało.
Jak dla mnie film zasługuję na co najmniej ocenę 7.Jako horror mało straszny, ale wilkołaki robią ogromne wrażenie, fabuła mimo że nie do końca spójna to i tak naprawdę dobra. Co do komediowych wstawek, nieraz musiałem zatrzymywać film bo nie mogłem przestać się śmiać. Sumując kino to nie jest wybitne, ale w zupełności...
więcejOglądałem ten film dawno temu, ale wspominam go całkiem dobrze. Właściwie to samo co "Predator" tylko miast
predatora mamy wilkołaki.
.... czyli dlaczego, wbrew wszelkiej logice, lubicie oglądać "Dog Soldier's" :D
Ja, na ten przykład, wracam do tego filmu, by się odmózdżyć, ale ja jestem dziwna, mną się nie sugerujcie : D do blejda dejłokera też wracam : D